Test telefonu Nokia C6

Przygodę ze smartfonami dopiero zaczynam.
Nokia C6-00 jest moim drugim (pierwszy był Htc Tattoo).
Używam jej już ponad 3 miesiące,
więc mogę z grubsza podsumować jej byt w moim środowisku.



1.Obudowa i Wyświetlacz

Wygląd Nokii C6 prezentuję się solidnie.Telefon jest masywny i czuć go w dłoni.Mamy duży, zajmujący niemal całą powierzchnię przedniego panelu dotykowy ekran oraz umieszczony pod nim zestaw trzech przycisków funkcyjnych.Wygląda to bardzo prosto i mi bardzo odpowiada. Nad wyświetlaczem znajduje się głośnik, po lewej jego stronie umieszczony jest czujnik zbliżeniowy, a po prawej czujnik natężenia światła oraz maleńki obiektyw kamerki. Najbogatsza pod względem ilości przycisków jest prawa krawędź obudowy. Są na niej umieszczone klawisze regulacji głośności, kamery oraz suwak blokujący/odblokowujący. Na przeciwległej krawędzi znajduję się gniazdo kart microSD. Na górnej krawędzi C6 znajduję się zaślepka a pod nią gniazdo portu miniUSB.Tuż przy tym gnieździe mamy mini jack. Na dolnej krawędzi umiejscowione jest gniazdo do podłączenia ładowarki.

Na tylnej części obudowy znajduję się obiektyw 5 megapikselowego aparatu z lampą błyskową.Obiektyw nie posiada niestety żadnej zaślepko-zasuwki, co może spowodować zarysowanie powierzchni.Po 3 miesiącach używania nie zauważyłem jednak żadnych śladów uszkodzeń na jego powierzchni.Na tylnej obudowie znajduję się również głośnik.

Po rozsunięciu górnej części obudowy ukazuje się pełna klawiatura QWERTY wraz z pięciopozycyjnym klawiszem nawigacyjnym.Klawiatura wysuwana jest po lewej stronie smartfona,bezproblemowo przy minimalnym użyciu siły.Nie trzeszczy,nie jest luźna,w zasadzie nie ma żadnych rys na tylnej części wyświetlacza.Spasowanie poszczególnych elementów obudowy stoi na wysokim poziomie.Korzystanie z niej okazało się zaskakująco przyjemne(no może poza wpisywaniem literki 'ć' :P ).Klawisze ułożone zostały w czterech wierszach,a ich powierzchnia jest wystarczająco duża.Wszystkie klawisze są podświetlane w kolorze białym i pomarańczowym.

 

Na koniec kilka słów o wyświetlaczu.Od razu rzuciła mi się w oczy różnica między Nokią C6 a moim poprzednim telefonem HTC Tattoo.Ekran jest oporowy (rezystancyjny),co po wcześniejszym użytkowaniu ekranu pojemnościowego mogę uznać za minus.Kolory i wyrazistość są na dobrym poziomie,nie na najwyższym jednak.Widać różnicę patrząc na bądź co bądź niezbyt popularnego Htc Tattoo (różnicę na nie korzyść Nokii),aczkolwiek w codziennym obcowaniu z telefonem nie jest to żadnym minusem.

2.Bebechy

Nokia podczas testów pracowała na systemie Symbian^1 9.4 S60v5.OS sprawuje się w średnio dobrze nawet na słabym, nieco przestarzałym już sprzęcie (a komponenty Nokii C6-00 do takiego właśnie się zaliczają).
Smartfon potrzebuje chwilę czasu na przemyślenie zadania, które zostało przed nim właśnie postawione.
Jedną z najbardziej frustrujących rzeczy, za jaką można zminusować Nokię C6 jest podwójne dotknięcie elementów menu.Do "double tap" da się jednak przyzwyczaić.
Sporym plusem jest w telefonie aplikacja pocztowa.Ma ona bardzo prosty interfejs, ale działa szybko i sprawnie. Korzystanie z poszczególnych skrzynek i odczytywanie wiadomości jest komfortowe zarówno w układzie pionowym, jak i  poziomym.Ustawień klienta pocztowego jest niewiele,ale tak naprawdę niepotrzebnych jest więcej wszak to nie Thundebird lub Bat! .

Odtwarzacz muzyki również jest prosty i łatwy w użyciu. Dźwięk emitowany przez zewnętrzny głośnik jest typowy dla większości smartfonów tej klasy, ale jeśli do Nokii podłączymy dobre słuchawki to spokojnie posłużyć może jako prosty odtwarzacz muzyki. W każdej chwili zmienić możemy tryb powtarzania, korekcję dźwięku, balans i rozszerzenie stereo.Wybrany utwór ustawimy też jako dzwonek kontaktu.
Dla maniaków scrobblowania polecam aplikację Mobbler,działa bardzo dobrze.Scrobblowanie odbywa się w czasie rzeczywistym,nie musimy więc czekać na pojawienie się utwory na naszej liście w last.fm.

Wbudowana przeglądarka WWW obsługuje odrębne okna, kanały RSS, zakładki, historię, blokowanie wyskakujących okienek oraz ma prosty w użyciu interfejs.Niestety w czasie przeglądania stron mamy do czynienia często z lagowaniem.Samo wyświetlanie stron też jest okrojone poprzez paski na dole i góry ekranu,co obniża efekt przeglądania(mamy wrażenie,że ekran jest po prostu mały).Przeglądarka oferuje wsparcie dla Flasha,przez co poprawnie działa YouTube.Obsługa flasha to chyba jedyny plus ten przeglądarki.Już pierwszego dnia szukałem zamiennika dla tej aplikacji.Po testach na Operze Mobile i Operze Mini trafiłem na UC Browser i muszę przyznać,że to całkiem dobra przeglądarka.Jej minusem (tak jak i wcześniej wymienionych Oper) jest brak obsługi flash'a,poza tym prawie same plusy.W odróżnieniu od Nokia Browser mamy tu bardzo łagodne przewijanie stron,ładują się one też szybko,a wyświetlane są na całym ekranie(elementy funkcyjne są tutaj lekko przygaszone co zwiększa komfort przeglądania).
Synchronizacja danych z komputerem może odbywać się przewodowo (USB) lub bezprzewodowo (Bluetooth). Domyślny program to Nokia Ovi Suite.Umożliwia zarządzanie kontaktami, zdjęciami, nagraniami wideo, muzyką, wiadomościami, mapami (w przypadku gdy telefon to umożliwia) oraz pozwala na wykonywanie aktualizacji oprogramowania w telefonie.Minusem jest brak możliwości ładowania baterii przez port USB.
Nokia C6-00 ma dwie wbudowane kamerki.Pierwszą umieszczono z przodu (do wideokonferencji) ,drugą zaś z tyłu (aparat główny). Zdjęcia z modułu tylnego mają rozdzielczość 2592x1944 pikseli, czyli około 5 Megapikseli.Jakość zdjęć wzbudza mieszane uczucia.Fotki wykonane w dobrych warunkach oświetleniowych prezentują się dobrze.

W nocy autofokus ma tendencję do gubienia się (znaczna część zdjęć jest nieostra). Jakość spada i to bardzo,szum staje się wszechobecny,a ilość detali obrazu spada. O zdjęciach z modułu przedniego można napisać tylko tyle, że są....podobną jakość osiągałem na starej (ale jarej) Nokii 6230.
Jakość filmów wideo za dnia jest całkiem ok.Mamy tu rozdzielczość 640x480 pikseli .Nagrania są płynne,nie klatkują, a obraz jest  wystarczająco ostry.Filmy  nocne są słabe i nie ma sensu się nad ich jakością rozpisywać.
Sprawność działania wbudowanego modułu GPS oceniam bardzo pozytywnie.Nokia C6 bardzo szybko określa lokalizację.Na efekt mojego przemieszczania się,czekałem na ekranie 3 sekundy.Jak dla mnie to bardzo dobry rezultat.

Sieci bezprzewodowe zazwyczaj wyszukiwane są błyskawicznie, a ich konfiguracja jest prosta.Urządzenie domyślnie oferuje wsparcie dla standardu 802.11 b/g, więc nie będzie w stanie obsłużyć najwyższych prędkości połączeń (standard „n”). Za pomocą programu JoikuSpot Light (wersja free) możemy zamienić Nokię C6 w darmowy hotspot.Sygnał (korzystałem z sieci komórkowej) jest niezły,nie zrywa się ,a wczytywanie stron www było dość krótkie.Przy takim użytkowaniu dość mocno obciążana jest bateria,więc najlepiej zapewnić podłączenie telefonu do gniazdka,gdyż bez tego bateria po 30 minutach była bliska rozładowania.
Jeśli chodzi o wytrzymałość baterii, to trzeba przyznać, że rozczarowuje.W przypadku konstrukcji o tak ograniczonej wydajności jak Nokia C6 można było spodziewać się mniejszego zużycia energii, a przez to dłuższej pracy.Niestety ekran pożera energię z baterii w dość szybkim tempie.Przy moim normalnym używaniu telefonu,czyli kilkunastokrotnym przeglądaniu stron www, w ciągu dnia włączonym wi-fi lub sieci komórkowej,sporadycznym używaniu aparatu fotograficznego i w zasadzie w ogóle GPS,kilka krótkich rozmów przez telefon i bateria starcza na ....24 h ,trochę mało.

3.Podsumowanie/Ocena

zalety:
  > wygodna sprzętowa klawiatura QWERTY
  > bardzo sprawnie działający GPS
  > niezła jakość zdjęć
  > dobra jakość wykonania
  > darmowe mapy Nokia


 wady:
  > ekran oporowy (rezystancyjny), a nie pojemnościowy
  > brak multitoucha
  > słaba bateria
  > sporadyczne błędy w pracy systemu operacyjnego
  > niska wydajność procesora
  > niska rozdzielczość nagranych filmów
  > niedopracowana przeglądarka www

Jest to smartfon dla osób niezbyt wymagających - takich, które właściwie smartfona nie potrzebują, ale chcą mieć nieco bardziej komfortowy dostęp do internetu, dotykowy ekran i koniecznie zachować dostęp do klawiatury sprzętowej.

Ogólnie konstrukcja nie wypada najgorzej, ale gdyby producent zastosowałby zamiast ekranu oporowego - pojemnościowy oraz zmienił system Symbian na nowszy, to ocena Nokii C6-00 mogłaby wyglądać dużo lepiej,a tak...

6/10